Słodkie retro

Jakie to uczucie dostać coś pysznego, coś miłego, coś co się wie, że było zrobione, kupione, przygotowane z myślą o Tobie? No właśnie. W momencie, gdy coraz częściej wszystko jest tak łatwo dostępne i podobne do siebie, próbujemy znaleźć coś bardziej oryginalnego. Gwarancją tego są właśnie wszelkiego typu ręcznie robione podarunki. Jest to gwarancja podwójna lub potrójna, albo nawet i „posetna”, bo nigdy tak samo nie nałoży się farby, kleju, czy nie uzyska się tego samego koloru.  Dlatego zachęcam do takich małych i jedynych podarków. Niech cieszą nie tylko usta, ale i oczy… na długo..  nawet potem, gdy pudełko czekoladek będzie puste. Zostaną piękne wspomnienia i aromat czekolady… bez wątpienia…

Na kształt filigranów

Filigrany to technika jubilerska polegająca na tworzeniu wspaniałych przedmiotów ozdobnych przy pomocy skręconych srebrnych lub złotych drucików. Jest to też jeden z najstarszych rodzajów obróbki metalu. Sztuka filigranów jest niezwykle absorbującym kunsztem, wymagającym ogromnej precyzji, wprawnego oka, wyczucia estetyki i umiejetności jubilerskich.

Jedne z piękniejszych filigranów tworzyli Tatarzy krymscy. Krymscy jubilerzy wsławili się niezwykłymi wzorami kolczyków, naszyjników, branzoletek, a także kunsztownych pasów i pasków. Filigrany były też doszywane do tradycyjnego ubioru, wspaniale dopełniając jego piękno.  Biżuteria wykonana metodą filigranów była tak bogata, tak czarująca, że jubilerzy bardzo często rezygnowali z zastosowania dodatkowych ozdób w postaci kamieni szlachetnych. Cudnie poskręcane nici srebrono-złotych drucików, wijące się i układające w różne motywy i kształty stanowiły piękno samo w sobie – lekki i delikatny ażur, od którego cięzko oderwać wzrok.

Na szczęście sztuka filigranów przetrwała do dziś. Podziwiać ją a nawet i nabyć można ją właśnie na Krymie, w Bakczysaraju. Jedną z najbardziej znanych postaci, łączoną z filigranami, jest Ajder Asanov, który jako jedyny pośród krymsko-tatarskich mistrzów jubilerstwa umiejętność sztuki otrzymał bezpośrednio od ojca i dziadka, znamienitych jubielerów, mistrzów sztuki filigranów.

Zachęcam do zapoznania się z artykułem, poświęconym Ajderowi Asanowi i filigranom. Poniżej adres strony:

http://www.gazetasriblo.com.ua/drag-metallyi/istoriya-metallov/istoriya-serebra/serebryanaya-nit-tradiczij.-ajder-asanov

   

Moje filigrany to bardziej zabawa z papierem, która samą techniką zbliża się do quillingu. Niemniej będąc pod wpływem kultury wschodniej, wzory bardziej podpatruję własnie tam. Na razie to tylko początki. Mam jednak nadzieję, że z czasem kolekcja powiększy się. Wspaniałe jest to, że tworząc nawet najdrobniejszy element wyobraźnia zaczyna mocno pracować i już za nas sama tworzy nowe formy. W taki oto sposób najpierw powstały ozdoby do zawieszenia, a potem ozdobne podułeczka.

Zapraszam do obejrzenia kolejnych prac. Mam nadzieję, ze wkrótce uda mi się też przełożyć na język polski artykuł o Ajderze Asanovie, do lektury którego zachęcałam wcześniej. Jeśli rodzą się Wam w głowie pomysły odnośnie filigranów, bądź chcielibyście podzielić się opinią na ten temat, zachęcam do zamieszczenia komentarza.